Wczoraj ukazała się kolejna wersja środowiska graficznego KDE 4.1.0. Również wczoraj chciałem napisać tego posta, który 'ma zamiar' być czymś w rodzaju rewizji nowego KDE.
Miałem, ale nie napisałem ze względu na to, że nie mogłem skompilować kdelibs ani kdepimlib. Czekałem do dzisiaj i tylko kdelibs się skompilowało. Nie wiem czy to wina mojego systemu, czy też jakieś błędy w repozytorium SVN. W każdym bądź razie stosując paczki jak i kompilując niektóre elementy KDE z SVN udało mi się je odpalić. Oczywiście paczki były dla wersji 4.1.0. Po odpaleniu dokompilowanie dodatkowych apletów Plasmy z /playground/base/ nie powiodło się. Również kdenetwork się 'niezcemake-owało'. Jedynie AmaroKa udało mi się 'przywołać' do życia. Na szybkiego nacykałem kilka rzutów.

Pulpit:

Dużo zmian nie ma. Wybór motywu Plasmy znamy już od dawna. O stabilności/szybkości niżej



Amarok:

Jeszcze niedawno narzekałem na jego wygląd i martwiłem się o przyszłość. Dzisiaj jestem pod wrażeniem. Amarok naprawdę prezentuje się ładnie. Niestety na zrzucie jest 'czyste' okno aplikacji, ponieważ nie miałem żandego pliku z muzyką na dysku.





Konqueror:

Już jakiś czas temu było wiadomo, że otrzyma on przywracanie ostatniej sesji. Oto i jest!



W wyglądzie samej aplikacji nic się nie zmieniło:


Ale w działaniu owszem. I to sporo. Może kiedyś Konqueror zastąpi mi Firefoxa? :D

Doplhin:

Gołym okiem można dostrzec, że szybkość jak i stabilność działania uległa dużym zmianom. Oczywiście na plus. ;P Nie ma nawet problemu spowalniania aplickaji podczas korzystania z zasobów serwera FTP.





Plasma:

Tutaj sporo zmian. Przedewszystkim stabilność, stabilność i jeszcze raz szybkość działania. :D Pierwsze wrażenie sprawiało jakby Plasma była już perfekcyjnie dopracowaną powłoką pulpitu. Ani jednego crasha, ani nawet malutkiego przycięcia. Poporostu super! Nawet przeskalowanie appletu zegara na prawie całą powierzchnie pulpitu nie stworzyło żadnego problemu.



Apple Dashboard:

Ze swojej strony nie mam żalu do Twórców KDE, że nie udało się im zaimplementować w płeni funkcjonalnej obsługi Widżetów Dashboard-a Apple, ponieważ sam osobiście nie używałbym ich, co nie oznacza, że inni również nie będą. Dlatego nie obędzie się dzisiaj bez słowa krytyki. Udało mi się zainstalować jeden z widżetów Apple, ale jego wyświetlanie leży! Poza tym, to jedyny na jakieś pięć, który się w ogóle pojawił. Inne pozostawiały albo biały prostokąt, albo zwykłe puste tło appletów Plasmy. Miejmy nadzieję, że do wersji 4.2, która prawdopodbnie ma ukazać się w styczniu 2009 roku obsługa Dashboard-a będzie działać.




Podsumowując: Szybko, stabilnie, ładnie, jak nie pięknie (kwestia gustu), ale nie wszystko działa. Jednak ja jestem pozytywnie nastawiony na KDE4 i z niecierpliwością oczekuję wersji 4.2, która na 100% zagości na moim biurku na stałe.