Dzisiaj została wydana stabilna wersja środowiska graficznego K Desktop Environment w wersji 4.2. Jest to wersja, która zagości na moim biurku. Jednocześnie informuję, że przyszłe wglądy w pracę programistów KDE będą kontynuowane. Wielkie podziękowania dla programistów KDE za wspaniałą pracę.
Zwlekałem z wpisem, ponieważ oczekiwałem oficjalnego ogłoszenia na stronie
kde.orgWięcej informacji:
oficjalne ogłoszenie(w języku pol.)Aktualizacja:
KDE 4.2 Visual Guide (język ang.)
7 komentarzy:
To kiedy pierwszy wgląd w trunk kde 4.3? :)
4.2 Testuję od jakiejś bety i już mi się lekko znudziło.
Gdyby nie kilka denerwujących błędów to już bym polecał każdemu, jednakL
- nadal mam problemy z dźwiękiem (kmix nie wyświetla swojego panelu, mimo iż dźwięk jest, głośnością zarządzam poprzez alsamixer/amixer/xbindkeys). Niekiedy, gdy aplikacja spoza kde coś kombinuje z urządzeniem dźwiękowym, po prostu nie mam dźwięku (w tej aplikacji)...
- plasma nadal nie zawsze zapisuje ustawienia apletów, a ściślej mówiąc, jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby wszystkie były tam gdzie je zostawiłem podczas poprzedniej sesji.
- plasma ładuje się dłużej niż w 4.1. Po zalogowaniu mam folderview i panel. Na tapetę i plazmoidy trzeba chwilę poczekać, co nie miało miejsca wcześniej.
- nie cały interfejs jest zlokalizowany (ok tu mogę poczekać :) )
- brakuje mi kilku programów. Klienta irc uzywam jako dodatku do firefoxa ew, irssi, nie ma quanty (zdaje sobie sprawe ze nie wszyscy musza uzywac quanty wiec to jest opcjonalne, poza tym quanta to nie integralna czesc srodowiska)
- ikony w trayu czasem nie chcą reagować na żadną akcję
Generalnie jednak całe srodowisko sprawuje się dobrze. Jest spójne, a pady zdarzają się okazjonalnie. Pady w sensie wyrzucenia jakiegoś komunikatu o błędzie aplikacji, z reguły plasma przeładowuje się z automatu i działa nadal jak gdyby nigdy nic. Jednak uważam, że 4.2 to środowisko (jeszcze) nie dla każdego.
Hmm, z tego co napisałeś, to jedynym błędem jak u siebie zauważyłem, to brak Quanty? :D W sumie nie korzystam z 'widoku katalogi', ale zaraz po zalogowaniu mam wszystkie elementy pulpitu widoczne. Co do wgląd w trunk, to jeszcze trochę. Ostatnio rozwaliłem kompilator na maszynie testowej i ni jak nie chce mi się tego naprawiać. Jak pojawią się paczki KDE 4.2 w repo Slacka, ściągnę, zainstaluję na Desktopa i 'testówkę', to zabawię się w trunk. ;]
Ja na archu 4.2 stable mialem juz ze 3 dni temu :). A co, pochwalę się :)
Ja na Slacku miałem już w wersji 4.1 alpha bądź beta. A co, pochwalę się :D
i dalej te krzaczki w trayu...
ma ktoś może rozwiązanie ? może coś ze sterami pomieszać ?
To błąd w xorgu czy w protokole traya z tego co pamiętam (gdzieś czytałem).
No to teraz używamy 4.2 i czekamy na 4.3 :)
Czekamy na kolejne nowości w KDE.
Prześlij komentarz